Dziś pokażę kilka projektów, które powstały w myśl maksymy potrzeba matką wynalazku;).
Wspominałam już o kolorowaniu obrazków i stempli za pomocą kredek glinianych.
Chcę pokazać co można uzyskać wykorzystując tę właśnie technikę.
Pierwszy obrazek to stempel sowy, który pokolorowałam i starałam się miejscami wycieniować, korzystałam z jednego koloru, dozując jego intensywność. Cieniowanie nie jest może tak doskonałe , jak przy użyciu markerów alkoholowych, ale...ogólnie rzecz biorąc niedoskonałości widać dopiero z bliska.
Ten obrazek już wykorzystałam przy projekcie kartki na zakończenie roku szkolnego. I prezentuje się dobrze.
Kolejnym obrazkiem jest babeczka w odcieniach fioletu, która w niedługim czasie zawita na urodzinową karteczkę. Tym razem cieniowanie powstało z wykorzystaniem dwóch odcieni tych samych kolorów.
Obrazki kolorowane w ten sposób są subtelne, delikatne. Nie polecam tej techniki dla osób, które pragną żywych , intensywnych barw, gdyż niestety jak na razie nie udało nam się uzyskać takiego efektu.
Pozdrawiam Gosinka
Komentarze
Prześlij komentarz